Drugi dzień września. U mnie pada, a jak u Was? Czyżby to koniec lata? Ale będzie piękna słoneczna jesień? Liczę na nią bardzo, bo muszę skończyć pewien projekt, a potrzeba mi do tego dużo słońca! Dziś zapraszam Was na krótki przegląd migawek sierpniowo urlopowych, a na koniec mam dla Was pyszny deser. No to zaczynamy!
Pogoda dopisała nam przez cały urlop. Dzięki temu mogliśmy korzystać z wielu atrakcji na świeżym powietrzu. Zwiedziliśmy wiele nowych miejsc, ale wróciliśmy też do naszych ulubionych. A jak słonko grzeje, to gdzie jest najlepiej? Nad wodą oczywiście. Tu pływamy na wodnych rowerach po jeziorze drwęckim.