Wpadam tu dziś tylko na chwilkę i zapraszam Was na ciasto oraz kawę lub herbatę jak wolicie
Sezon na grzyby i jeżyny się rozpoczął. Mam nadzieję, że przede mną jest jeszcze porządna wyprawa na grzyby, bo do tej pory nie miałam szczęścia. Za to jeżyn mam pod dostatkiem. Czarne, lśniące i pyszne wylądowały na cieście. Zapraszam.
Dzień w którym robiłam to ciasto nie był dla mnie łaskawy, robiąc krem do niego nie dodałam połowy składników przez co konsystencja kremu nie była zwarta. Jak widać ciasto raczej uciapałam po bokach i nie wygląda to najlepiej. Ale dało się go zjeść
Przepis na ciasto znajdziecie tutaj. Ma dużo zalet, bo jest mocno wilgotne, bardzo czekoladowe i bardzo sycące. Można wykorzystać go do niejednego tortu czekoladowego i dodawać różne dodatki. Kiedyś dodałam do ciasta syropu miętowego i miałam tort czekoladowo miętowy. A co do kremu. Na pewno macie swoje ulubione, bezpieczną wersją jest serek mascarpone wymieszany z nutellą. Tak mi smakuje najbardziej
Ostatnio zaglądam coraz częściej do Biedry, upolowałam tam kolorowe miseczki, idealne na desery lodowe. Cena śmieszna to jak nie kupić? Urzekły mnie swoimi kolorami i wzorami.
W dodatku spodobały mi się kwiaty doniczkowe i przytargałam do domu aż dwa. Te kwiaty to Echmea. Były w opłakanym stanie, liście przegniłe, ale może nie doprowadzę ich do gorszego stanu i uda mi się je reanimować.
Teraz uciekam, a już za niedługo mam w planach pokazanie Wam naszej sypialni w mazurskiej chatce i oczywiście rękodzieło teścia. Muszę je tylko sfotografować, bo troszkę tego jest.
Do zobaczenia niebawem
Dziękuję za Waszą obecność i pozdrawiam serdecznie nowych czytelników!!!
***
29 komentarzy
Ciasto wyglada smakowicie :) Też mam swoje ulubione, które lubię modyfikowac i robi na różne sposoby, może kiedy tego przepisu, który podała spróbuję :)
Jeżyny nie do końca smakuj moim dzieciakom, więc zazwyczaj używam innych owoców, chociaż muszę przyznac, że swietnie wygladaj na ciescie.
Grzybów raczej nie jadam, a tym bardziej nie zbieram, ale Tobie życzę udanych zbiorów :)
Miseczki bardzo ładne, chyba pokuszę sie o wizytę w biedronce :)
Dziękuję Arleto, mój synek za to zajada się jeżynami czym mnie zaskakuje, bo jeszcze do niedawna wszystkie owoce z krzaczka były bee. A na zbiory grzybów pewnie wybiorę się na jesień. Wtedy powinno się udać coś zebrać :-)
Pozdrawiam.
Napisz mi jeszcze jakie sa proporcje kremu – serek mascarpone z nutellą, nigdy nie próbowałam, w sumie u mnie w domu ciężko nutellę spotkać, ale nie jadłam takiej masy i chętnie bym spróbowała :)
Ciasto przekładałam dwukrotnie to potrzebowałam więcej masy, ale możesz kupić serek 250 g. Wrzucam go do miksera, a zaraz potem dodaje po łyżce nutelli. Kończę na trzech łyżkach. Możesz dodać więcej lub mniej, wszystko zależy od tego jaki smak chcesz uzyskać. Powodzenia :-)
Mam na ogrodzie kilka krzaków jeżyn i zastanawiałam się co by tutaj z nich wykombinować więc Twój przepis spadł mi niemal z nieba:-)))
Miseczki są śliczne:-)
Pozdrawiam serdecznie:-)))
Cieszę się, że byłam pomocna. Smacznego :-)
W mojej Biedrze już nie było miseczek, od jutra maj byc polmiski do sushi. Na zdjęciach ładnie wygladaja. Ciasto pysznie wyglada a Echema zawsze mi sie podobala :)
Czasami można upolować coś fajnego, a miseczki sprawdzają się znakomicie, to był dobry zakup.
Pozdrawiam Kasiu :-)
Uwielbiam jeżyny. U Ciebie wygladaja obłędnie.
A miseczki – ekstra! Jak tylko uda mi się zajrzeć do Biedronki, to też sobie takie kupię.
Pozdrawiam :))
Ciasto dobre, zachęcam do pieczenia, z innymi owocami też pewnie będzie pyszne.
Udanych łowów na skorupki :-)
Super zdobycze, a kwiaty chyba w twoich rękach rozkwitły :)
No i pyszne jeżynowe smaki. Pięknie i smakowicie.
Pozdrawiam serdecznie.
Dziękuję :-) Z kwiatami mam trochę pod górę, chyba muszę kupić jakiś nawóz do pielęgnacji.
Pozdrawiam serdecznie.
Ciasto wyglada apetycznie, mniam! U nas trudno dostac jezyny, dlatego kiedy wybralismy sie w gory i widzialam zatrzesienie jezyn na szlaku, zalowalam, ze nie mam czasu troche nazbierac.
Miseczki tez mnie urzekly, ale rozsadek wzial gore ;-) Pozdrawiam
PS. Nie wiem czemu nie moge dodawac polskich liter :-(
U mnie z tym rozsądkiem różnie bywa :-) Jak widać skorupki trafiły do domu.
Jeśli chodzi o polskie litery w komentarzu to problem leży po mojej stronie. Już nad tym pracuję.
Pozdrawiam :-)
Ciasto wyglada bardzo pięknie i bardzo smacznie. Uwielbiam takie słodkoci.
Kuchenne nowe zdobycze rewelacja. Też uważam, ze czasem w takich sklepach można dostac naprawdę prawdziwe perełki:)
pozdrawiam cieplutko kochana:)
Dziękuję Natalio i przesyłam buziaki :-)
Pycha! Ze mnie łasuch na takie ciacha :) Miseczki urocze! Piękna zdobycz.
Pozdrawiam
Czasami i mnie weźmie ochota na upieczenie takiego ciacha, tyle się napatrzę na różne słodkości na blogach, że ciężko o tym zapomnieć :-) A potem powstaje jakiś wypiek.
Uściski Martusiu.
Ciasto genialne – wyglada jak wyrób z ekskluzywnej cukierni! Piękne zdjęcia!
Dzięki Magda, ale do ideału mu daleko :-) Ważniejsze jest to, że lepiej smakuje niż wygląda.
Pozdrawiam Cię serdecznie.
Pysznie wygląda! Czekam na kolejne posty ;)
Dzięki :-) Postaram się coś pokazać już niedługo.
Uściski.
Ciasto nieziemskie. Oj a ja ciągle na diecie. Miseczki faktycznie wyglądają śliczne
Dzięki, ach ta dieta, ja powinnam tylko upiec i oddać innym domownikom :-)
Miseczki sa przesliczne, ale moj maz nie zniesie kolejnych w domu.
|przepraszam, ze pisze bez polskich znakow, ale co chwile wyskakuje mi jakis komunikat, ze probuje cos od Ciebie kopiowac :/ |
Coś wiem na ten temat, jeśli chodzi o zakup kolejnych skorup do domu. Czasami ukrywam je przed mężem wmawiając potem, że to stare miseczki :-)
Muszę wyłączyć jakiś plugin, odpowiedzialny za te problemy.
Ja też łowię w biedrze – ale tak rozkosznych miseczek to tam nie widziałam…
Ciasto wygląda niesamowicie pysznie – ps ja też po boczkach nie wyglądam zbyt dobrze ;)
Jestem zdziwiona, że udało mi się je kupić, bo rozeszły się jak ciepłe bułeczki. Rzadko trafiam na coś fajnego.
Uściski serdeczne :-)
Wygląda super i zapewne jeszcze lepiej smakuje!:)