Czas na relaks

Witajcie moi mili!

Styczeń jest miesiącem w którym zdecydowanie postanowiłam odpocząć i zatopić się w lekturze. Zebrać siły na następny szary i nijaki luty. Chyba. Gdy w domu zapada nocna cisza i wszyscy już śpią, wtedy otwieram książkę i zatracam się w niej całkowicie. Taki relaks bardzo lubię. Pogoda jak widać strasznie z nas żartuje. Jednego dnia jest więcej niż 5 stopni na plusie, piękne słońce, wszystko wygląda tak jakby witało wiosnę. Kilka dni później gruba pierzyna ze śniegu, przykrywa dosłownie wszystko. I tak w kółko.

Dzisiaj taki powitał nas widok z okna..

Wiosna_2013-122k

Wiosna_2013-143k

Oczywiście taki śnieżny krajobraz lubię i to bardzo. Tylko szkoda, że za parę godzin nic z tego śniegu nie zostanie. Tylko błoto i kałuże. Widok depresyjny.

No to co robić w takie długie wieczory? Relaksować się, ile się da. Każdy ma na to swój sposób. Ja wyciszam się przy książce. Zatapiam się w kolejnych rozdziałach. Drugi mój sposób to gorąca i aromatyczna kąpiel. Aby uprzyjemnić ją sobie bardziej, postanowiłam po raz pierwszy zrobić aromatyczne, musujące kule do kąpieli. W sieci znalazłam domowy przepis jak wykonać je samemu. Kupiłam odpowiednie składniki i za pomocą “czarów” mam aromatyczne, pachnące lawendą, musujące mydełka.

DSC_9555kk

kol1

DSC_9539k

DSC_9540k

DSC_9537k

kol2

DSC_9546k

DSC_9547k

DSC_9549k

U mnie są to aromatyczne serduszka i gwiazdki. Oczywiście zawszę dzielę się przepisami. Tak będzie i tym razem.

Do czarów potrzebujemy:

  • 200 g sody spożywczej,
  • 100 g kwasku cytrynowego,
  • 40 g mleka w proszku(ja dodałam w granulkach, tylko takie dostałam,
  • 10 g olejku z pestek winogron,

olejek eteryczny.

Na początku dokładnie mieszamy sypkie składniki sodę, kwasek i mleko. Mieszamy rękoma w lateksowych rękawiczkach. Tak jest łatwiej. Następnie  powoli dodajemy olejek z pestek winogron. Trzeba czujnie obserwować i nie dopuścić, aby nasza masa zaczęła musować. Dokładnie i sprawnie wyrabiać składniki. Gotowa już masa powinna mieć konsystencję mokrego piasku, który łatwo uformować w dłoniach. Ja delikatnie spryskałam odrobiną wody ze spryskiwacza, aż uzyskałam pożądaną masę. Należy uważać, aby nie pojawiły się bąbelki. Do gotowej masy dodajemy odrobinę olejku eterycznego (ja dodałam lawendowego) i mieszamy raz jeszcze. Ja swoją masę podzieliłam na dwie porcje i do każdej z nich dodałam odrobinę barwnika spożywczego w dwóch kolorach.DSC_9467k

Następnie nakładamy i porządnie ugniatamy masę do czystych i suchych foremek. W foremkach ułożyłam je rządkiem na kaloryferze. Raz, że natychmiast w pomieszczeniu rozniósł się przyjemny zapach lawendy, a dwa, że szybciej mydełka będą gotowe.

DSC_9472kk

DSC_9470k

DSC_9556k

Nie pozostaje już nic innego jak zapełnić wannę gorącą wodą, zanurzyć się w wodzie, wrzucić aromatyczne mydełko i relaksować się zapachem i cudowną muzyką przez długi czas :-)

*******

Miłego wieczoru i uścisków moc !!!

DSC_9548kkk

Happy New Year 2015!

Witam wszystkich w Nowym Roku :-) Pożegnaliście stary rok hucznie i wesoło? Bo my tak. Wcale nie planowaliśmy z mężem imprezy sylwestrowej ze względu na naszego 1,5 rocznego synka. W planach mieliśmy salon tonący w świecach,nastrojowa muzyka, szampan, dwa kieliszki no i my. Taka mała, cicha randka na której mieliśmy wspominać ubiegły rok. Co razem […]

Continue Reading

Pierwszy Śnieg

Oj czekałam na ten śnieg jak na gwiazdkę z nieba i się doczekałam :-) Piękne słońce, temperatura na minusie, zero zimnego wiatru. Idealna pogoda na bajkowy spacer. A że las mamy na wyciągnięcie ręki to wyruszyliśmy w drogę, zaraz po śniadaniu. Koniecznie musiałam zabrać ze sobą aparat, bo aż grzech, gdyby został w domu. Zapraszam […]

Continue Reading

Wesołych Świąt

Choinka ubrana, stół nakryty i ozdobiony, w powietrzu roznosi się zapach świątecznych potraw. My już prawie gotowi. Pozostały jeszcze prezenty do spakowania i już. Teraz czas na refleksję. W te magiczne dni moje myśli wędrują do najbliższych. Święta Bożego Narodzenia to przecież cudowny czas pełen rodzinnej miłości i radości. Wybaczamy sobie wszystko. Już jutro będziemy […]

Continue Reading

Świąteczne pomysły na ozdoby z szyszek cz.2

  Nareszcie, udało mi się dokończyć kilka dekoracji świątecznych, gdzie głównym motywem są szyszki. Myślałam, że zdążę z dekoracjami z papieru, ale niestety muszą poczekać na przyszły rok. W planach mam jeszcze skromną girlandę na komodę, bo kominka brak :) Pokażę ją przed samymi świętami. Dziś stanęła u nas pachnąca jodła, która czeka na przybranie:) […]

Continue Reading

Świąteczne Pierniki

Witajcie! Nie wiem jak Wy, ale ja przez cały weekend pierniczyłam :) ale nie o głupotach, a pierniki właśnie!! Już najwyższy czas. Niedługo zawita u nas choinka i nie wyobrażam jej sobie bez wiszących pierniczków na gałązkach. Co roku je piekę, dekoruję i wieszam na choince. Zapach choinki i pierników pośród kolorowych światełek..cudowna atmosfera i […]

Continue Reading

Miętowy w kuchni

Witam wszystkich w grudniu :) Jak u Was przygotowania do Świąt? Działacie już w tym kierunku? Ja musiałam chwilkę odpocząć, złapać oddech, bo całymi dniami siedzę i majstruję w szyszkach i kombinuje z ozdobami. Trzeba ogarnąć całą rodzinę :) A że zapowiada się kolejny post z ozdobami z szyszek i nie tylko, to muszę się […]

Continue Reading

Świąteczne pomysły na ozdoby z szyszek cz. 1

Dzień dobry :) Dzisiaj chciałam Wam zaprezentować moje dekoracje z szyszek. Święta prawie tuż tuż i z doświadczenia już wiem, że jak nie wezmę się do pracy wcześniej, to później nie zdążę zrobić wszystkich dekoracji, które w tym roku zaplanowałam. Ponieważ kocham wszystko co piękne i się świeci :-) A szczególnie w święta! Wzięłam się […]

Continue Reading